Utknąwszy pod zwałami śniegu w Izdebkach postanowiłam powspominać ciepłe czasy, uporządkować zdjęcia i wrzucić na Picasę. Śnieg w połowie października to lekka przesada, a temperatura o 30 stopni niższa niż ta, której doświadczaliśmy na codzień w Azji, sprawia, że zamarzam i przez kilka dni nie wychyliłam nosa za próg.
Efekt porządków można zobaczyć pod poniższymi linkami:
Efekt porządków można zobaczyć pod poniższymi linkami:
Malezja oraz tu
Singapur
Tajlandia
Birma
Laos
Kambodża
Wietnam
Chiny i tu
Rosja i tu też
Ukraina
Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia :)
Póki co miłego oglądania, a więcej zdjęć po następnej wyprawie...